пятница, 8 марта 2024 г.

Белорусский текст XVIII века из Борунского сборника

 

Из статьи Антон Францішак БРыль 

БАРУНСКІЯ СВЯТОЧНЫЯ МАНАЛОГІ

Беларускія вершы сярэдзіны XVIII ст. у Базыльянскім рукапісе


Chopaju(?) mołczać howoryc niesmiej[u]

Szto ja za czołowiek y to ja umieju

W sławnom mesci Szmorgoniax kolis to uczyłsia

A szto umieł u tom nigdy niepomyliłsia : том - тым

Bili tam mienie czato połozyłszy na tolec

Ot z mienie mudry uczyniłsia trelec

Zaraz kupiłem sobie zelizni pitolety

I dwa taroswieki nabyłem muszkety

Niemał na sazen(?) była rusznica

Kowanaja z pizu odna hakownica

Takze dotałsia mnie karabiniszcze

Atoho uciekajuczy zhubił cyhaniszcze

Ale najlepiej ja tohdy trelaju

At koli trohi sobie podhulaju

Jak wypiu piwa hoc odnu szklanicu

Zaraz u ruky hapaju rucznicu

Koli horełkoju zmoczytsia czupryna

Tohdysia mocno dzierzu karabina  : дзержу - трымаю

Skoro mienie ludzi prosiac na banket

Wnet ja na pleczy wkładaju muszket

Ale pry swiatah ot tuju ptaszynu

Kuli i gloty hdziekolwiek pokinu

Nie budu bolej z oruzia trelac

Wolu po ludziah wołoczebnoho prohac

Dajcie sztokolwiek mnie ciepier u ruky

Budu wam rubac ja drowa na sztuky Dixi : рубаць - сячы

Комментариев нет:

Отправить комментарий